Przychody Biedronki prawie 10% w górę: efekt 500 + ?

Narodowy Bank Polski

Narodowy Bank Polski;, flickr.com

I półrocze 2016 r. okazało się bardzo udane dla sieci dyskontów Biedronka. Jej przychody wzrosły niemal o 10%, przy czym szczególnie dobrze wypadł II kwartał, co zapewne można łączyć z początkiem wypłat pieniędzy z programu 500+.

Największa sieć sklepów spożywczych działających na terenie Polski, czyli popularna Biedronka, ma powody do dumy. W I półroczu 2016r. udało jej się zanotować solidny wzrost przychodów, wynoszący dokładnie 9,8%. Szczególnie udany był okres kwiecień-czerwiec, kiedy to rodziny z dziećmi dysponowały już pieniędzmi wypłacanymi przez rząd w ramach programu 500+.

Pod względem rosnącej sprzedaży najlepiej radziły sobie punkty działające już dłużej niż rok. W ich przypadku, w samym tylko II kwartale sprzedaż była o 9,9% wyższa niż poprzednio. Niemniej jednak, otworzono 40 nowych punktów handlowych. Mimo to przybyło tylko 26 nowych miejsc, w których działa Biedronka, ponieważ z 14 sieć się wycofała. Uwzględniając otwarcia sklepów w statystykach sprzedażowych, wzrost wynosił 10,2%. Eksperci zakładają, że dzięki programowi 500+, Biedronka będzie notowała kolejne, satysfakcjonujące zwyżki sprzedaży także w następnych kwartałach.

Niestety, jako sieć działająca w ramach Jeronimo Martins, Biedronka nie zapewnia wpływów do naszego krajowego budżetu. Podatki, które płaci za swoje dochody, wędrują do Portugalii. To natomiast oznacza, że wydawane na zakupy w tej sieci pieniądze z 500+ nie ożywiają polskiej gospodarki. Trudno jednak dziwić się Polakom, którzy wybierają właśnie ten dyskont jako miejsce codziennych zakupów. Sklepy sieci znajdują się w wielu miejscach, w tym także w mniejszych miejscowościach, gdzie brakuje innych dyskontów i marketów. Poza tym ceny w Biedronce są rzeczywiście konkurencyjne wobec tych oferowanych przez sklepy prywatne czy małe sieci lokalne.

Choć może 500+ wydawane na zakupy w sklepach sieci Biedronka nie stymulują rodzimej gospodarki, to jednak z pewnością są korzystne dla beneficjentów tych rządowych wypłat. Eksperci zaznaczają jednak, że na wzrost sprzedaży sieci niekoniecznie wpływa rosnąca liczba kupowanych produktów spożywczych. Podkreśla się, że Biedronka precyzyjnie przygotowuje swoją ofertę tak, by zaspokajać rozmaite potrzeby swoich klientów.

Dodaj komentarz