VadimGuzhva/bigstockphoto.com

Badania wskazują, że młodzi Polacy bardzo dobrze oceniają prowadzenie własnej firmy. Ponad 80% uważa, że to dobra droga rozwoju, a niemal 40% jest gotowych zająć się własnym biznesem. Skąd biorą się takie opinie?

Z najnowszego Światowego Raportu Amway o Przedsiębiorczości AGER wynika, że młodzi Polacy są bardzo pozytywnie nastawieni do prowadzenia własnego biznesu. Aż 81,6% osób w grupie wiekowej 15-29 lat twierdzi, że własna firma jest dobrym pomysłem rozwoju zawodowego, przy czym 40,8% widzi siebie jako przedsiębiorcę. Co więcej, ponad 37% pytanych deklaruje, że nikomu nie dałoby się odwieść od pomysłu rozpoczęcia własnych interesów.

Eksperci twierdzą, że współcześnie młodzi ludzie mają szansę obserwowania wielu prężnie działających przedsiębiorstw i stąd ich korzystna opinia o tego typu pracy. Często własne firmy prowadzą członkowie ich rodzin, a czasem nawet znajomi. W dodatku w szkołach istnieje przedmiot, taki jak „Podstawy przedsiębiorczości”, a młodzi ludzie zachęcani są do przedsiębiorczych podstaw już przez nauczycieli. Nie powinno więc dziwić, że tak wielu chciałoby w przyszłości zająć się biznesem.

Pobudki kierujące młodymi, którzy chcą prowadzić firmę od dawna pozostają niemal jednakowe. Przede wszystkim zależy im na niezależności i możliwości stuprocentowego decydowania o własnym rozwoju zawodowym. Tak odpowiedziało ponad 54% ankietowanych. 43,6% chce mieć wolną rękę, jeśli chodzi o realizację własnych pomysłów, a 41,1% skupia się na szansie uzyskiwania wyższych dochodów niż z pracy etatowej. Ponadto 26% liczy na łatwiejszą do osiągnięcia równowagę między życiem zawodowym i prywatnym, a 21,6% uznaje, że zostając przedsiębiorcą, będzie miało większe szanse przetrwania na rynku pracy.

Warto jednak podkreślić, że młodzi wcale nie są bezrefleksyjnymi obserwatorami, ponieważ zdają sobie sprawę z ryzyka, jakim obarczone jest posiadanie przedsiębiorstwa. 73,4% nie chce zakładać firmy, bo obawia się jej rychłego upadku. Ponad 36% respondentów boi się bankructwa, 27,8% kryzysu gospodarczego, a przeszło 23% trapi wizja bezrobocia. To jednak nie wszystko, ponieważ młodzi przyznają się też do lęku przed rozczarowaniem i stratą wiary w swoje możliwości oraz przed zbyt dużą odpowiedzialnością, jaka by na nich spoczywała.