Mc Donald’s – marka, symbol, status….

Wielu z nas pamięta czasy dzieciństwa i pierwsze „wolne” kapitalistyczne czasy… kiedy na ulicach pojawiały się zachodnie sklepy, nowoczesne reklamy i bilboardy. Jednym z nowych elementów kapitalistycznej wolności III RP był symbol USA Mc Donalds. Osobiście pamiętam czasy, kiedy w naszym mieście nie było jeszcze „Mr USA” i przy najbliższej okazji wyjazdu do większego miasta, wykorzystywało się godzinne „okienko” by pobiec do „Maka” po frytki, hamburgera i shake’a. Nowoczesny styl życia, pośpiech i wygoda spowodowały, że każdą imprezę rodzinną skupiającą większą ilość naszych najbliższych, chcemy zorganizować w modnym i powszechnie znanym lokalu. Kreatywni właściciele restauracji Mc Donald’s zaoferowali zatem potencjalnym klientom miejsce oraz menu swojej restauracji. O ile dla mnie, w/w restauracja kojarzy się raczej z tanim, szybkim i nie do końca zdrowym jedzeniem, to okazuje się, że jest spora liczba chętnych na tego typu ofertę. Nic tylko czekać, aż wieczór zaręczynowy zorganizujemy w Burger Kingu, chrzciny w KFC, a I Komunię Świętą w Pizzy Hut… (przyp. red. czasami zaczynam bać się „dobrodziejstw” XXI wieku)

Źródło: Rp.pl

Dodaj komentarz