Kto zapłaci za oglądanie telewizji…

Zgodnie z nową ustawą medialną abonament przestanie istnieć. Jednak osoby, które mają zarejestrowany odbiornik RTV, a zaniechały płacenia powinny, czym prędzej uregulować zaległości. W przeciwnym razie fiskus może zablokować ich konto bankowe. Co więcej Poczta Polska ma obowiązek przekazać dane tych osób urzędom skarbowym. W komfortowej sytuacji są te osoby, które nie płacą abonamentu, ale nie mają też zarejestrowanego telewizora bądź radia, gdyż nie figurują w żadnych rejestrach i nikt nie może zmusić ich do uiszczania opłat za oglądanie telewizji czy słuchanie radia.

Szacuje się, że ponad 2 mln osób zwodzone obietnicami rządu o zlikwidowaniu abonamentu dłużej niż przez trzy miesiące nie wnosiło należnych opłat, co średnio na osobę daje 200-250 zł zadłużenia. Od momentu powstania zaległości fiskus ma pięć lat na ich wyegzekwowanie. Dodatkowo trzeba liczyć się z odsetkami karnymi w wysokości 11 proc. Urząd skarbowy może także zabrać dłużnikom nadpłatę podatku, jeśli takowa powstanie w 2009 r.

Ustawa zakłada, iż z dniem pierwszego stycznia 2010 r. abonament zostanie zlikwidowany, a ciężar finansowania mediów publicznych spocznie na Funduszu Zadań Publicznych. Wielkość dotacji będzie ustalał Sejm, na 2010 r. będzie to 600-800 mln zł, czyli tyle, ile obecnie przynoszą opłaty abonenckie.

Źródło: Bankier.pl

Dodaj komentarz