Zaginiony bagaż…

Statystyki podają, iż w 2007 roku zaginęło 42 mln bagaży i ta liczba z roku na rok rośnie. Jeszcze przed opuszczeniem strefy odbioru bagażu i kontroli celnej należy sprawdzić, czy nasz bagaż dotarł i w jakim jest stanie. W razie zaginięcie lub uszkodzenia bagażu trzeba to bezzwłocznie zgłosić przewoźnikowi, który sporządzi pisemny protokół zaginięcia lub uszkodzenia bagażu (PIR). Ponadto koniecznie należy zachować bilet lotniczy, kupon nadania bagażu, protokół PIR oraz odcinek karty pokładowe. Warunkiem wystąpienia o odszkodowanie jest również napisanie do danych linii lotniczych reklamacji.

Górna granica odszkodowania, jakie możemy uzyskać za utracony bagaż to około 1230 euro. Należy pamiętać, że w regulaminie są wymienione przedmioty, za które przewoźnik nie ponosi odpowiedzialności np. aparat fotograficzny, laptop czy biżuteria. Nie ma także ustalonego sposobu wyceny zagubionych rzeczy. Przeważnie linie lotnicze na podstawie przedstawionych rachunków zwracają pasażerom pieniądze wydane na niezbędne rzeczy w trakcie oczekiwania na opóźniony bagaż.

Gdy przewoźnik nie zastosował wszystkich możliwych środków zaradczych, żeby uniknąć opóźnienia przy przewozie bagażu lub gdy zastosowanie takich środków było niemożliwe pasażer ma prawo ubiegać się o odszkodowanie z tego tytułu. W tym celu należy złożyć pisemną reklamację w ciągu 21 dni od daty dostarczenia bagażu.

Źródło: GazetaPrawna.pl

Dodaj komentarz